Lato w pełni, większość z nas korzysta teraz z zasłużonego urlopu. Niektórzy wybierają odpoczynek w mieście, inni wolą spędzić ten czas z dala od cywilizacji. Niezależnie od tego, na którą opcję tym razem się zdecydowaliśmy, warto przeznaczyć chociaż kilka godzin na bliski kontakt z przyrodą.
Osobiście preferuję aktywny wypoczynek – spacer połączony ze zbiorami dzikich roślin to dla mnie czysta przyjemność. Słowo „spacer” brzmi tak niewinnie, ale w wersji ze zbieraniem zielska oznacza to całkiem sporo skłonów, przysiadów i skoków przez przeszkody typu gałęzie, zwalone drzewa, strumyki… Nie należy również zapominać o przedzieraniu się przez pokrzywy i inne chaszcze. Najważniejsze jednak jest to, że chociaż wymaga to odrobiny wysiłku fizycznego, umysł w lesie czy na łąkach naprawdę odpoczywa.
A na co zwrócić uwagę podczas takich spacerów w lipcu?
Zapraszam do zapoznania się z moją (po raz kolejny bardzo subiektywną) listą!
1. Chaber bławatek (kwiaty) – warto stosować w domowych kosmetykach, ale świetnie sprawdza się również jako ozdoba w sałatkach czy deserach (zobacz przepis na PANNA COTTĘ i CIASTECZKA Z BERBERYSEM)
2. Cykoria podróżnik (kwiaty)
3. Dziewanna (ziele lub same kwiaty)
4. Dziurawiec (ziele) – warto zrobić choć trochę maceratu olejowego, przyda się i w ziołowej apteczce, i do przygotowania domowych kosmetyków
5. Kocanki piaskowe (kwiaty) – roślina doskonale sprawdza się na przykład jako jeden ze składników mieszanki na trawienie (przepis TUTAJ) – pamiętajmy jednak, że jest to gatunek objęty ochroną częściową, więc kocanek ze stanowisk naturalnych nie zbieramy
6. Krwawnik pospolity (ziele lub same kwiaty)
7. Lawenda (kwiat) – warto wykorzystać ją w domowych kosmetykach albo ziołowej mieszance uspokajającej i ułatwiającej zasypianie (przepis TUTAJ)
8. Lebiodka pospolita (ziele) – doskonale sprawdza się jako roślina przyprawowa na przykład w letniej wersji pasty do pieczywa (pędy świerka zastępujemy dostępną teraz zieleniną, przepis TUTAJ)
9. Macierzanka (ziele) – bardzo aromatyczna przyprawa, tak jak lebiodkę, możemy wykorzystać ją do przygotowania pasty z chwastów, przepis TUTAJ)
10. Mak polny (płatki) – można z nich przygotować na przykład galaretkę (przepis TUTAJ)
11. Mięta wodna (ziele) – napar z dodatkiem pokrzywy to coś wspaniałego, nawet w środku zimy, kiedy czuję ten zapach, przenoszę się myślami nad brzeg mazurskiego jeziora w słoneczne letnie popołudnie 🙂
12. Mydlnica lekarska (ziele)
13. Przytulia właściwa (ziele)
14. Róże (płatki) – najlepsza jest róża pomarszczona (ma nie tylko boski zapach i smak, ale jeszcze i kolor), ale wykorzystywać można również inne pachnące gatunki
15. Rzepik (ziele)
16. Wiązówka błotna (ziele) – kwiaty można wykorzystać między innymi do aromatyzowania deserów (przepis na wiązówkową panna cottę TUTAJ)
17. Wierzbówka kiprzyca (ziele)
18. Wiesiołek dwuletni (na razie możemy wykorzystać kwiaty, a jesienią także nasiona i korzenie)
19. Wrotycz pospolity (ziele)
20. Żmijowiec zwyczajny (ziele)
Written by Hanna
HANNA MICHOŃ
Cześć! Mam na imię Hanna. Na blogu piszę o dzikich roślinach i o różnych możliwościach ich wykorzystania w codziennym życiu. Znajdziesz tutaj zarówno gotowe przepisy, jak i ciekawostki o roli poszczególnych gatunków w historii, tradycji i kulturze Polski. Zapraszam Cię do wspólnego poznawania świata dzikich roślin!
Ostatnie wpisy
Najnowsze komentarze
Licznik odwiedzin
- 120298Odsłon razem:
- 402Odsłon w tym tygodniu:
- 0Goście obecnie online:
Archiwa
Cannot call API for app 405460652816219 on behalf of user 4664515110323635
Dodaj komentarz