
Kojarzycie te małe złote słoneczka? Zwykle pojawiają się w marcu jako jedne z pierwszych wiosennych kwiatów. To podbiał pospolity – roślina, którą zdecydowanie warto znać. Sezon chorobowy wprawdzie powoli się kończy, ale lepiej już teraz pomyśleć o następnym i poczynić pewne przygotowania. Taki urok sezonowości – na pewno nie jest nudno, bo w kolejnych miesiącach pojawiają się coraz to nowe gatunki, ale jeżeli przegapimy moment i nie wykonamy jakiegoś specyfiku wczesną

Spragnieni już wiosny, ubraliście się ostatnio za lekko, a teraz kaszlecie i cierpicie z powodu kataru? A może ten opis nie dotyczy Was, tylko kogoś z rodziny? Dzisiejszy przepis przyda się w obu przypadkach – zrobimy specyfik do użytku zewnętrznego, czyli maść sosnowo – rozmarynową. Za chwilę przekonacie się, że samodzielne wykonanie maści jest banalnie proste i nie wymaga specjalnych umiejętności ani wiele czasu. W dodatku jest spora szansa, że część składników macie

Wieczór coraz bliżej, można powoli myśleć o kąpieli i położeniu się do łóżka. Macie czasami problemy z zasypianiem? U mnie problem jest zwykle odwrotny, poranki bywają naprawdę ciężkie – szczególnie te zimowe… W życiu każdego zdarzają się jednak czasem stresujące sytuacje czy niespodziewane problemy, a kłębiące się w głowie myśli sprawiają, że wieczorem nie możemy zasnąć. Dobrze mieć wtedy pod ręką coś, co pomoże nam się uspokoić. A jedną z takich rzeczy jest ziołowa mieszanka

„Już nie mogę… Zjem jeszcze!”, czyli zbawienna mieszanka na trawienie
DOMOWA APTECZKAPodczas świąt nasze stoły aż uginają się od potraw i to takich, którym ciężko się oprzeć. Większość z nas rok po roku popełnia więc dokładnie ten sam błąd: po prostu w święta jemy zdecydowanie więcej niż powinniśmy. A jak już przesadzimy z jedzeniem, to zaczynamy cierpieć. Pojawia się wtedy często myśl „dlaczego znowu się nie powstrzymałem/powstrzymałam?”, niektórzy uznają zaś, że „warto było”. Niezależnie od reakcji, skutek jest zwykle ten sam, a mianowicie pojawia się problem w postaci bólu żołądka, nudności i innych

Sezon chorobowy w pełni, o przeziębienie nietrudno, więc dzisiaj będzie krótki wpis z serii „lekarstwo wcale nie musi być paskudne w smaku”. Przygotujemy sobie domowy kisiel ziołowo-owocowy bogaty w śluzy, czyli coś w sam raz na bolące gardło i chrypę. Taki kisiel przydaje się również w sytuacji, kiedy nie oszczędzamy swojego głosu i przez dłuższy czas musimy głośno mówić (polecam szczególnie nauczycielom czy edukatorom), po kilku godzinach gardło zdecydowanie domaga się odpoczynku. Wypróbujcie
HANNA MICHOŃ

Cześć! Mam na imię Hanna. Na blogu piszę o dzikich roślinach i o różnych możliwościach ich wykorzystania w codziennym życiu. Znajdziesz tutaj zarówno gotowe przepisy, jak i ciekawostki o roli poszczególnych gatunków w historii, tradycji i kulturze Polski. Zapraszam Cię do wspólnego poznawania świata dzikich roślin!
Ostatnie wpisy
Licznik odwiedzin
- 80045Odsłon razem:
- 438Odsłon w tym tygodniu:
- 0Goście obecnie online:
Archiwa
Najnowsze komentarze