Początek lipca – właśnie teraz powinny zacząć kwitnąć lipy (od tego przecież pochodzi nazwa miesiąca), jednak w ostatnich latach te gatunki obsypują się słodko pachnącymi kwiatami nieco wcześniej. W tej chwili świeżych kwiatów na lipach niestety już nie znajdziemy, ale możemy powoli zacząć wykorzystywać te, które niedawno zebraliśmy i wysuszyliśmy.
Te wakacyjne miesiące to dla mnie czas kompotów z sezonowych owoców. Na targach i w sklepach można teraz bez problemu kupić truskawki, czereśnie, porzeczki, agrest… Najlepiej smakują oczywiście owoce z własnego ogródka czy działki (szczególnie jedzone bezpośrednio z krzaka), ale jeżeli nie mamy takich pod ręką, śmiało możemy wykorzystać te kupione.
A jak połączyć kwiaty lipy z owocami? Można przygotować na przykład aromatyczny kompot z dodatkiem ziół…
Składniki:
3 litry wody
1 łyżka suszonego kłącza kuklika
3 łyżki suszonych kwiatów lipy
600 g truskawek
500 g czereśni
3-4 łyżki miodu (na przykład lipowego)
Przygotowanie:
Do dużego garnka wlewamy wodę, wsypujemy kłącze kuklika i powoli podgrzewamy do momentu zagotowania. Wyłączamy gaz, dodajemy kwiaty lipy i odstawiamy pod przykryciem do wystudzenia. Następnie odcedzamy rośliny, płyn wlewamy znowu do garnka, dodajemy owoce i gotujemy kilka-kilkanaście minut. Czekamy, aż kompot wystygnie i dosładzamy go miodem. Podajemy mocno schłodzony. Najlepiej smakuje pity w ogrodzie albo na tarasie… 😉
Written by Hanna
2 komentarze
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
HANNA MICHOŃ
Cześć! Mam na imię Hanna. Na blogu piszę o dzikich roślinach i o różnych możliwościach ich wykorzystania w codziennym życiu. Znajdziesz tutaj zarówno gotowe przepisy, jak i ciekawostki o roli poszczególnych gatunków w historii, tradycji i kulturze Polski. Zapraszam Cię do wspólnego poznawania świata dzikich roślin!
Ostatnie wpisy
Najnowsze komentarze
Licznik odwiedzin
- 120291Odsłon razem:
- 395Odsłon w tym tygodniu:
- 2Goście obecnie online:
Archiwa
Cannot call API for app 405460652816219 on behalf of user 4664515110323635
A co nam daje dodatek kłącza kuklika? Jakieś dodatkowe wrażenia smakowe czy raczej prozdrowotne?
Fajna strona tak ogólnie 😉
Dodałam przede wszystkim dla smaku, ale nasza odporność też przy okazji skorzysta – kłącze kuklika ma działanie m.in. przeciwzapalne i antyseptyczne, więcej o właściwościach tego surowca można poczytać na przykład tutaj: https://rozanski.li/792/rhizoma-gei-rhizoma-caryophyllatae-klacze-kuklika/.