22 września ponownie spotkaliśmy się, by wspólnie poznawać dzikie owoce. Tym razem nie padało, zrobiło się za to bardzo zimno i wiał nieprzyjemny wiatr. Żeby poprawić sobie humor, wycieczkę zaczęliśmy od zjedzenia ciasta drożdżowego z czeremchą. Tutaj nastąpiło pierwsze zaskoczenie – nie wszyscy z uczestników wiedzieli, że czeremcha w ogóle ma owoce, a co dopiero, że są one jadalne i do tego bardzo smaczne. Po słodkim początku przyszła pora na odrobinę goryczy: kolejnym z bohaterów spotkania był chmiel o gorzkawym smaku. Udało nam się też znaleźć kilka inwazyjnych gatunków pochodzących z Ameryki Północnej, czyli przede wszystkim nawłoć kanadyjską i topinambur. A jak je skutecznie zwalczać? Najlepiej zjadając ;). Na koniec zajęć omówiliśmy różne gatunki jarzębów, przyjrzeliśmy się z bliska ich liściom oraz porównaliśmy smak owoców. Jarząb szwedzki ze względu na dużo łagodniejszy (i całkowicie pozbawiony goryczy) smak wypada w tym zestawieniu zdecydowanie lepiej niż popularna jarzębina, czyli jarząb pospolity.
W spotkaniu wzięły udział 22 osoby.
Fot.Sławomir Michoń
Czeremcha już zebrana, czeka w kuchni na swoją kolej.
Przyglądamy się owocom czeremchy i uczymy się odróżniać ten gatunek od czarnego bzu.
Degustacja. Chyba ciasto było całkiem niezłe, bo zniknęło w ciągu minuty.
Powtórka z poprzednich spotkań, czyli sprawdzamy ile gatunków uda nam się rozpoznać (była m.in.cykoria podróżnik, szczaw, krwawnik, wrotycz, bylica).
Jak odróżnić malinę od jeżyny, kiedy nie widać owoców? Całkiem prosto, patrzymy na spód liści.
Jeszcze kilka owoców jeżyny udało się znaleźć.
Nawłoć kanadyjska (obcy i inwazyjny gatunek) – najlepiej łączyć przyjemne z pożytecznym, czyli zwalczać, zjadając.
Przepiękny głóg – w tym roku wyjątkowo słodki!
Na początku spotkania było słodko, czas na coś gorzkiego – przed nami chmiel, czyli coś w sam raz na uspokojenie i dobry sen.
Owoce jarzębu jeszcze przed przerobieniem…
…a tutaj już po – focaccia z jarzębiną (przepis z „Dzikiej kuchni”), a w tle wrotyczowe bukiety.
Written by Hanna
HANNA MICHOŃ
Cześć! Mam na imię Hanna. Na blogu piszę o dzikich roślinach i o różnych możliwościach ich wykorzystania w codziennym życiu. Znajdziesz tutaj zarówno gotowe przepisy, jak i ciekawostki o roli poszczególnych gatunków w historii, tradycji i kulturze Polski. Zapraszam Cię do wspólnego poznawania świata dzikich roślin!
Ostatnie wpisy
Najnowsze komentarze
Licznik odwiedzin
- 120298Odsłon razem:
- 402Odsłon w tym tygodniu:
- 0Goście obecnie online:
Archiwa
Cannot call API for app 405460652816219 on behalf of user 4664515110323635
Dodaj komentarz